Pomponowy zawrót głowy...

Od września będę wychowawczynią gromadki pierwszaczków i w tzw. międzyczasie przygotowuję pomoce, które będą nam towarzyszyć na dłużej. Taka pomoc pojawiła się na stronie Pinterest. przerobiłam ją na własny użytek. Odeszłam od zapisywania na zalaminowanych kartkach pisakami - testowałam przez kilka lat, intensywnie w ubiegłym roku szkolnym i mi się to nie sprawdziło. Zamiast pisania pisakami, dzieci będą zapisywać działania na prostokątnych karteczkach - za pomocą gilotyny rach ciach ciach i po sprawie zapas kartek będzie.

Co potrzebne: plansza do wydrukowania, małe karteczki do zapisywania i pompony w dwóch kolorach.

W jakim celu?

Do obliczeń matematycznych wszelkiego typu; dodawanie i odejmowanie, rozkład liczby, przemienność dodawania, układanie wzorów z pomponów i....co tylko sobie wymyślimy.

Dla ułatwienia każdemu dziecku przygotowałam komplet 10 pomponów w dwóch kolorach, które włożyłam do woreczków strunowych. To ułatwi proces rozdawania i zbierania pomocy do pudełka.

Oczywiście zamiast pomponów można użyć żetonów, karteczek kolorowych, koralików itp.